Każda firma obsługująca dziesiątki czy setki tysięcy klientów, musi dbać o swoją płynność finansową. Jest to niezbędne, by móc kontynuować świadczenie usług i oferować nowym osobom tak samo korzystne rozwiązania jak dotychczasowym klientom. Podobnie jest z firmami pożyczkowymi. Staranny plan budżetu zakłada spłatę zobowiązań zgodnie z zadeklarowanymi terminami. Choć bierze się pod uwagę pewien odsetek umów odbiegających od tych zasad, (ze względu na nagłe wypadki i inne nieprzewidziane okoliczności) to firmy muszą zabezpieczać się przed zbyt dużymi zaległościami.
Co mi daje terminowa spłata pożyczki?
Uregulowanie zobowiązania w terminie skutkuje pozytywnymi konsekwencjami. Dzięki temu można otrzymać tak samo wysoką, a może nawet wyższą pożyczkę następnym razem. Obie strony kształtują pozytywny przebieg współpracy. Firma wywiązuje się ze swoich obowiązków i udziela pożyczki, a klient spłaca ją w umówionym terminie i w określonej wysokości. We wspomnianych – w poprzednim akapicie – wyjątkowych okolicznościach można przedłużyć okres spłaty pożyczki, np. o miesiąc. W zależności od konkretnych, indywidualnych warunków naliczana jest dodatkowa opłata. Jest to ukłon w stronę osób, które znalazły się w niefortunnych okolicznościach, nie zdołały czegoś przewidzieć i nie są w stanie uregulować zobowiązania na czas.
Co się stanie, jeżeli spłata pożyczki nie nastąpi?
Jeżeli nie spłacono pożyczki oraz nie skorzystano z przedłużenia bądź zdążyło ono upłynąć, firma stara się przypomnieć klientowi o sobie. Wysyła wiadomości e-mail lub smsy, a w dalszej kolejności – dzwoni. Jako że wiąże się z tym dodatkowy nieprzewidziany koszt, mogą zostać doliczone dodatkowe kwoty do zobowiązania klienta.
Należy pamiętać o tym, że nie spłacając pożyczki w terminie narażamy firmę na stratę. W końcu ta instytucja, w czasie kiedy najbardziej jej potrzebowaliśmy, wypłaciła nam określoną sumę pieniędzy. Nie zadawała zbędnych pytań, nie kazała czekać. Pieniądze ujrzeliśmy na koncie już w kilkanaście minut. Często na taką pomoc nie możemy liczyć nawet ze strony najbliższej rodziny, przyjaciół, nie mówiąc już o sąsiadach czy znajomych z pracy.
Ostatecznym rozwiązaniem, które stosują firmy, gdy spłata pożyczki znacznie się opóźnia, jest windykacja. Żeby tego uniknąć, dobrze jest być w kontakcie i toczyć rozmowy z przedstawicielami firmy. To samo dotyczy operatora telefonii komórkowej, banku czy spółdzielni mieszkaniowej. Nawet spłacając niewielką część całej kwoty, daje się do zrozumienia wierzycielowi, że ma się zamiar uregulować zobowiązanie. Najgorsze wyjście to milczenie.
Windykacja
Jeśli mimo wszystko nasze zobowiązanie zostanie skierowane do windykacji, to warto zorientować się, kto będzie ją obsługiwał. Może to być niezależna firma windykacyjna albo wyodrębniona struktura firmy pożyczkowej. Możemy spotkać się z propozycją rozłożenia długu na raty. Dopiero później następuje kolejny krok, czyli postępowanie sądowe. Gdy zostanie nadany tytuł egzekucyjny, sprawa kierowana jest do komornika. Ten z kolei może zająć część wynagrodzenia dłużnika. Inna jego metoda działania to np. zaspokojenie długu z nieruchomości lub ruchomości należących do dłużnika.